Nie ma dowodów na efektywność opioidów w leczeniu przewlekłego bólu
25 maja 2017
W białej księdze Narodowego Instytutu Zdrowia niewiele można znaleźć na temat rzeczywistej skuteczności opioidów w leczeniu długoterminowego bólu, poza tym, że ich użycie w ostatnich czasach gwałtownie wzrosło.
Doktor David Steffens, dyrektor wydziału psychiatrii w UConn Health oraz autor jednego z badań potwierdza swoimi słowami, iż „nie ma żadnego dowodu potwierdzonego badaniami, iż tego typu leki są pomocne”. Mimo to, recepty na opioidowe leki przeciwbólowe są wydawane obecnie w ponad trzykrotnie większej ilości, aniżeli przez ostatnie dwadzieścia lat, przy około 219 milionach recept wypisanych w roku 2011.
Naturalnie, nadużycie tego typu substancji także poszło w górę. Ponad 16 tysięcy osób zmarło w wyniku przedawkowania opioidów w roku 2012, według Centers for Disease Control. Nadużywanie leków jest przyczyną większej ilości zgonów niż wypadki drogowe, wśród osób w wieku 25-64 lat.
Co więcej, jest to w głównej mierze problem Amerykanów. W Stanach Zjednoczonych, których populacja stanowi 4,6 procent z całkowitej liczby osób żyjących na Ziemi, konsumuje się aż 80 procent opioidów pochodzących ze światowej produkcji.
Steffens dodaje, iż pomimo faktu, że tego typu leki mogą być skuteczne w niektórych przypadkach, gdy mamy do czynienia z bólem, to ciężko jednak wyłapać moment, kiedy granica rozsądku zostaje przekroczona. Jako problem wymienia także zbyt niski poziom wiedzy farmaceutów w tej materii.
Są takie choroby, jak chociażby fibromialgia, gdzie szansa na efektywność opioidów jest bardzo niska, wysokie za to okazuje się ryzyko uzależnienia – stwierdza.
Jeszcze innym problemem pacjentów, jak i całego społeczeństwa, jest to, że przepisane leki nie zawsze trafiają do rąk osób, którym zostały przepisane. Coraz częściej notuje się przypadki nielegalnej sprzedaży czy wydawania leków, co pełni dużą rolę w istocie nadużyć.
Źródło: Medicalnewstoday