W jaki sposób marihuana wpływa na ludzki mózg?
30 maja 2017
Kwiaty konopi siewnych oraz haszysz, czyli przetworzona w naturalnych warunkach żywica wraz z alkoholem, tytoniem i kawą, stanowią najbardziej rozpowszechnione substancje psychoaktywne na świecie.
Konopie posiadają bardzo bogatą historię zastosowań przez człowieka. Przez setki lat używane były jako istotny surowiec w przetwórstwie włókienniczym do wyrobu tkanin, lin, sieci, worków czy nawet ubrań. Stosowane były również jako element obrzędów religijnych, lek ziołowy oraz najpopularniejsze z zastosowań w dzisiejszych czasach – środek odurzający.
Temat rekreacyjnego użytkowania tej używki jest w ostatnim okresie nagminnie poruszany w odniesieniu do stosowania jej przez młodych ludzi. Wielu twierdzi, iż regularne zażywanie marihuany powoduje nieodwracalne szkody w ludzkim mózgu.
Zespół badaczy z Northwestern Uniersity and Harvard Medical School przeprowadził serię badań przy pomocy obrazowania rezonansu magnetycznego (MRI) na dwóch grupach młodych ludzi. W przedsięwzięciu udział brało dwadzieścia osób w wieku od 18 do 25 lat w dwóch grupach. W jednej z nich znajdowali się palacze deklarujący spożycie minimum raz w tygodniu, podczas gdy w drugiej grupie badani mieli styczność z marihuaną nie więcej niż kilka razy w życiu, jednak ostatni kontakt miał miejsce przynajmniej rok przed badaniem. Nikt z obydwu grup nie posiadał zaburzeń psychicznych. Uczestnicy zostali również poddani diagnozie terapeutycznej, która wykazała brak uzależnienia w przypadku użytkowników stosujących marihuanę systematycznie.
Badanie skupiło się przede wszystkim na dwóch regionach mózgowych odpowiedzialnych za funkcjonowanie systemu nagrody – jądrze półleżącym i ciele migdałowatym. To te obszary związane są z odczuwanym efektem przyjemności powodowanym wykonywaniem codziennych czynności takich jak jedzenie czy seks. Jednakże biorą również udział w procesach wywołanych spożyciem pewnych substancji odurzających, w tym także i THC (główny składnik psychoaktywny konopi).
Podczas przeprowadzanych badań wykazano, iż palacze posiadają więcej substancji szarej w lewej części jądra półleżącego oraz ciała migdałowatego. Doszukano się także różnic w kształcie prawej części Amygdali (ciało migdałowate) oraz lewej części Nucleus accumbens (jądro półleżące). Zauważono też, że jądro półleżące ma tendencję do zwiększania swojej objętości w przypadku stałych palaczy. Wszystkie te czynniki oznaczają, że rekreacyjne przyjmowanie marihuany może prowadzić do zmian w obszarze systemu nagrody. Mimo to, badania można określić jako tendencyjne i skierowane ku konkretnym wynikom. Porównanie dwóch grup, może wykazać pewne zmiany i anormalności, jednak nie może jednoznacznie udowodnić, że wynikają one tylko i wyłącznie ze spożywania marihuany oraz, że są to zmiany stałe.
Równie dobrze mogły one istnieć już wcześniej lub mogą być też związane z trzecim czynnikiem, czyli np. korzystaniem z tytoniu. Oczywiście, zmiany najprawdopodobniej są związane z użytkowaniem marihuany, ponieważ wszelkie substancje psychoaktywne powodują zmiany w mózgu. Korzystanie z tej używki prowadzi do nadmiernej stymulacji układu nagrody, który w efekcie uwalnia duże dawki dopaminy.
Przyzwyczajenie naszego organizmu do regularnego otrzymywania zewnętrznego bodźca powodującego wzmożoną produkcję konkretnego neurotransmitera, na pewno nie przejdzie bez echa dla naszego samopoczucia czy nawet bez fizycznych zmian w układzie nerwowym.
Ludzki organizm, będąc inteligentnym, posiada własne sposoby na przystosowywanie się do danych warunków. W odpowiedzi na takie działanie z pewnością wzrastać zacznie tolerancja na dany związek chemiczny, bądź organizm rozleniwi się i przestanie samodzielnie uwalniać określoną w sposób naturalny, ilość (tego związku – czyt. dopaminy) potrzebną do „prawidłowego” funkcjonowania.
Źródło: Scientificamerican