7 zdań, których nigdy nie powinniśmy mówić do osoby z depresją

Depresja to poważna choroba, która dotyka coraz większą liczbę ludzi na całym świecie. Jednak nawet w dobie większej świadomości na temat zdrowia psychicznego, wciąż istnieją pewne słowa i wyrażenia, które mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Warto zatem zastanowić się nad tym, jakich zdań unikać w rozmowach z osobami dotkniętymi depresją, aby nie pogłębiać ich cierpienia i nie utrudniać procesu zdrowienia. Oto siedem zdań, których nigdy nie powinniśmy wypowiadać do osoby z depresją.

„Depresja jest tylko w twojej głowie” – to zdanie neguje powagę choroby oraz bagatelizuje cierpienie osoby dotkniętej depresją.

„Przestań udawać, że masz depresję, po prostu się ruszaj i lepiej się poczujesz” – taka wypowiedź nie tylko nie pomaga, ale także sugeruje, że depresja jest kwestią woli, co jest błędnym przekonaniem.

„Inni mają gorzej, więc nie masz prawa być smutny” – porównywanie cierpienia z depresją do sytuacji innych osób nie tylko nie jest pomocne, ale może dodatkowo pogłębić uczucie osamotnienia i winy.

„Przestań narzekać i weź się w garść” – takie słowa mogą sprawić, że osoba z depresją poczuje się jeszcze bardziej osamotniona i niezrozumiana.

„Możesz mi zawsze powiedzieć, żebyś się nie przejmował/a” – choć z pozoru wydaje się to pomocne, w rzeczywistości bagatelizuje się w ten sposób uczucia i doświadczenia osoby z depresją.

„Wszystko to tylko przejściowe, przejdzie ci” – choć depresja może być przejściowa, to takie stwierdzenie nie bierze pod uwagę powagi choroby ani potrzeby wsparcia i leczenia.

„Nie widzę powodu, dla którego miałbyś/miałaś być smutny/smutna” – to zdanie sugeruje, że depresja powinna mieć konkretny powód, podczas gdy może być wynikiem różnych czynników, w tym chemicznych, genetycznych czy życiowych.