Przebudzenie się w trakcie operacji – koszmar czy rzeczywistość?

Nie zdarza się to często, a jednak pacjenci, którym zdarzyło się obudzić podczas przeprowadzanych na ich ciele operacji, podkreślają, iż to nie ból był najgorszy.

Ból był dla nich czymś zrozumiałym. Niewielu z nas jednak doświadczyło bycia kompletnie sparaliżowanym. Myśleli, iż zostali pochowani żywcem – tak komentuje tego rodzaju zdarzenia Jaideep Pandit, prowadzący szpital przy Uniwersytecie w Oxfordzie.

Do bycia sparaliżowanym na czas operacji przyczyniają się leki zwiotczające mięśnie.

Myślałam, że zaraz umrę – mówi pacjentka, który przebudziła się w trakcie operacji stomatologicznej, mając dwanaście lat.

Czułam, jakby nic więcej miało już nie nastąpić. Jakby anestezjolog usunął wszystko, za wyjątkiem mojej duszy – dodaje.

Dobrą wiadomością jest to, iż według wyników badań, takie przypadki są bardzo rzadkie. Zdarzają się bowiem raz na około 19 tysięcy pacjentów. Co więcej, wielu z nich obudziło się nie w trakcie, a jeszcze przed, tudzież za szybko po operacji.

Najnowsze badania przeprowadzone zostały na 300 pacjentach w roku 2012 w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Polecono anestezjologom, aby zwracali uwagę na każdy przypadek, gdy ktoś powiedział komuś, iż obudził się w trakcie operacji.

A jednak John Andrzejewski, anestezjolog ze szpitala w Sheffield, przyznaje, iż badania nie są rzetelne, gdyż badacze z pewnością nie zarejestrowali wszystkich przypadków.

Prawdziwa liczba leży gdzieś po środku – mówi.

Naukowcy poradzili, aby podawać pacjentom mniejsze ilości leków uspokajających, aby możliwa była komunikacja wystarczająca do zasygnalizowania, gdyby zaczęli się przebudzać.

Źródło: News discovery