Tragiczny błąd szpitala: Pacjent niepoinformowany o raku zmarł

W jednym z polskich szpitali zmarł pacjent, który przez cztery lata nie został poinformowany o swoim stanie zdrowia. Mężczyzna zmarł z powodu zaawansowanego raka. Nie da się ukryć, że to nie tylko ogromne zaniedbanie medyczne, ale także naruszenie podstawowych praw pacjenta.

Historia tego tragicznego przypadku sięga marca 2018 roku, kiedy to 41-letni mężczyzna został poddany zabiegowi usunięcia zmiany skórnej, brodawki. Wtedy został poinformowany, że materiał został pobrany do badania histopatologicznego, a wynik będzie gotowy po około 4 tygodniach. Jednak pacjent, który trzykrotnie próbował dowiedzieć się o swoim stanie zdrowia, otrzymywał jedynie odpowiedzi, że „wyniku nie ma, ale gdy będzie coś niepokojącego, to zostanie o tym poinformowany.” Na tym etapie sprawa zeszła na dalszy plan, a pacjent przestał się martwić, wierząc, że zostanie powiadomiony o ewentualnych niepokojących zmianach.

Czy rzeczywiście można było zapomnieć o tak ważnym wyniku przez cztery lata? W 2022 roku, mężczyzna nagle stanął w obliczu druzgocącej diagnozy, kiedy trafił do szpitala z powodu nagłego osłabienia. Bez wątpienia, gdyby wcześniej dowiedział się o swoim stanie zdrowia, miałby dużo większe szanse na przeżycie. Jednak wypisy z oddziałów wewnętrznego i zakaźnego w 2022 roku nie zawierały informacji o nowotworze. To dopiero inny lekarz postawił przerażającą diagnozę – nowotwór z przerzutami.Dlaczego wcześniej nikt nie poinformował go o tym groźnym stanie?

Rzecznik Praw Pacjenta postanowił przeanalizował tę bulwersującą sprawę, uznając jasno naruszenie prawa do informacji, które jest jednym z fundamentów opieki medycznej. W przypadku tego pacjenta, personel medyczny w przychodni zawiódł na całej linii. Powinien był przekazać wynik badania histopatologicznego pacjentowi lub osobie upoważnionej przez niego do otrzymania takiej informacji. Niestety, nic nie usprawiedliwia braku działania w tej kwestii. Informacja ta powinna być jak najszybciej przekazana z użyciem wszelkich dostępnych środków i sposobów komunikacji.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, szpital ma obowiązek tak zorganizować swoją pracę, aby obieg informacji był właściwy, a pacjent otrzymał wynik badania w odpowiednim czasie. Jeśli wynik wskazuje na konieczność dalszego leczenia, informacja o tym powinna być przekazana niezwłocznie. Personel medyczny nie może ograniczać się do prób bezskutecznego kontaktu telefonicznego. Musi używać różnych środków komunikacji na odległość, takich jak kontakt z osobą upoważnioną do otrzymania informacji o stanie zdrowia pacjenta, adres e-mail pacjenta lub wysyłka korespondencji na wskazany przez niego adres.

Przychodnia miała obowiązek pomóc pacjentowi i rozpocząć leczenie, gdy tylko wyniki wskazywały na chorobę onkologiczną. Niestety, pacjent nie otrzymał tej szansy i zmarł kilka miesięcy później.